Ubiegły tydzień był tygodniem banków centralnych. Choć Fed i EBC niczym nie zaskoczyły rynków, te i tak były w centrum uwagi inwestorów. Przed nami ostatni tydzień poprzedzający święta. Z każdym kolejnym dniem aktywność inwestorów może być coraz mniejsza, niemniej to nie oznacza, że w nadchodzącym czasie zabraknie ważnych wydarzeń. Rynek skoncentruje się bowiem na reformie podatkowej w Stanach. Ostateczny projekt zmian w systemie podatkowym został już ustalony, toteż w kolejnych dniach można oczekiwać kluczowego głosowania w obu Izbach Kongresu. Na szczególną uwagę zasługuje głosowanie w Senacie, w którym to Republikanie mają zaledwie dwa głosy przewagi. Trudno dokładnie oszacować, jaki scenariusz i w jakim stopniu został wyceniony przez rynek, jednakże sama finalizacja kwestii reformy podatkowej zapewne okaże się istotnym bodźcem do wzrostu zmienności na głównej parze walutowej. Aktualnie eurodolar oscyluje w okolicy 1,177. Ogólny obraz techniczny pozostaje bez większych zmian - w szerszym horyzoncie rynek wydaje się tworzyć nowy obszar konsolidacyjny w rejonie 1,155-1,209. Lokalny opór stanowi poziom 1,196, natomiast najbliższe wsparcie znajduje się w okolicy 1,171.
W Polsce ostatnimi czasy w centrum uwagi znalazła się polityka, choć ta nie miała większego wpływu na kwotowania złotego. Inwestorzy skupili się raczej na globalnych fundamentach, w tym na decyzjach i komunikatach najważniejszych banków centralnych. W ubiegłym tygodniu złoty konsekwentnie tracił względem europejskiej waluty. Mimo wszystko w piątek lwia część niniejszych strat została odrobiona - po przełamaniu oporu na poziomie 4,22 rynek powrócił w okolice 4,205. Aktualnie para EUR/PLN (EURPLN, 4.21116 +0.14%, News) znajduje się z pobliżu 4,21. W ostatnich dniach eurozłoty poruszał się w paśmie wahań na poziomie 4,187-4,228, zatem w szerszej perspektywie obserwujemy piętrową konsolidację. Z kolei para USD/PLN (USDPLN, 3.57245 -0.15%, News) oscyluje w rejonie 3,56-3,60. W dłuższym horyzoncie czasowym obserwujemy konsolidację na poziomie 3,51-3,70. Dzisiaj rano za dolara należało zapłacić 3,575 PLN.
Reforma podatkowa w Stanach stanowi kluczowy aspekt dla inwestorów w nadchodzących dniach. Niemniej w tym tygodniu na uwagę zasługują również liczne odczyty makroekonomiczne. Dzisiaj inwestorzy poznają wskaźnik inflacji HICP dla Eurolandu - to bardzo ważna wielkość z perspektywy eurodolara i polityki monetarnej EBC. Ponadto napłyną dane z polskiej gospodarki: dynamika wzrostu wynagrodzeń i zatrudnienia. W kolejnych dniach warto zwrócić uwagę na odczyty niemieckiego indeksu Ifo, danych dotyczących dochodów i wydatków Amerykanów, czy też na publikację dynamiki amerykańskiego PKB w trzecim kwartale. Ponadto, inwestorzy poznają wiele danych z nad Wisły: tempo wzrostu listopadowej produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, inflację PPI oraz stopę bezrobocia.
(Michał Majcherek - MM Prime TFI)
źródło: www.stooq.pl
<< Aktualnościkupno | sprzedaż | ||
---|---|---|---|
EUR | 4.2961 | 4.3222 | |
USD | 4.0105 | 4.0373 | |
CHF | 4.3984 | 4.4304 | |
GBP | 4.9982 | 5.0289 | |
NOK | 0.3656 | 0.3735 | |
SEK | 0.3680 | 0.3770 | |
DKK | 0.5727 | 0.5827 | |
CZK | 0.1678 | 0.1738 | |
CAD | 2.9290 | 2.9718 | |
AUD | 2.5988 | 2.6275 |