Dolar w tarapatach, RPP bez zmian

Zgodnie z naszymi oczekiwaniami Rada Polityki Pieniężnej podczas spotkania w styczniu utrzymała stopy procentowe na niezmienionym poziomie, ze stopą referencyjną w wysokości 1,5%. Nie zmienił się również ton prezesa Glapińskiego i przewodzonej przez niego RPP. Prezes nadal powtarza, że w jego indywidualnej ocenie stopy procentowe w 2018 r. powinny pozostać niezmienione, nie wyklucza również, że stabilne stopy procentowe pozostaną z nami jeszcze dłużej. Glapiński zwrócił uwagę na niski poziom inflacji bazowej oraz na fakt, że w gospodarce nie tworzą się nierównowagi. Podkreślił przy tym, że cel inflacyjny banku jest symetryczny (2,5% z odchyleniami 1 p.p. w górę i w dół) i właśnie w ten sposób powinna zapatrywać się na niego RPP. To, czy dyskusja w kwestii podwyżek stóp procentowych rozpocznie się jeszcze w tym roku w ocenie prezesa NBP zależeć będzie od napływu kolejnych danych gospodarczych. W przypadku istotnego wzrostu presji inflacyjnej przed końcem roku mogłaby rozpocząć się dyskusja nad podwyżkami, w ciągu najbliższych kwartałów stopy procentowe w naszej opinii powinny jednak pozostać na niezmienionym poziomie.

SPOJRZENIE NA GŁÓWNE WALUTY

EUR

Kurs EUR/PLN (EURPLN, 4.17770 +0.06%, News) w środę osłabił się o 0,4%, wahając się w widełkach 4,17 - 4,19. Indeks euro zyskiwał, w czym pomagała przede wszystkim słabość pozostałych głównych walut. W dniu dzisiejszym poznamy dane o produkcji przemysłowej w strefie euro w listopadzie oraz protokół z ostatniego posiedzenia EBC.

GBP

Kurs GBP/PLN (GBPPLN, 4.71749 -0.04%, News) w środę osłabił się o 0,8%, wahając się w widełkach 4,71 - 4,75. Wczoraj funt brytyjski tracił w relacji do głównych walut i złotego. Wyprzedaż funta mogła być związana ze słabym odczytem deficytu handlowego - w listopadzie był on o 0,5 miliarda funtów wyższy niż miesiąc temu i o miliard funtów wyższy niż szacowano. Nie pomogły dobre dane o produkcji przemysłowej, której roczna dynamika w październiku była najwyższa od dekady.

USD

Kurs USD/PLN (USDPLN, 3.49665 +0.08%, News) w środę osłabił się o 0,5%, wahając się w widełkach 3,48 - 3,51. Dolar amerykański wczoraj tracił w relacji do głównych walut i złotego, co spowodowane było informacją o tym, iż Chiny rozważają redukcję lub wstrzymanie zakupów amerykańskich papierów rządowych, co ma być ruchem wymierzonym w administrację Trumpa, która zamierzała wprowadzić restrykcje w handlu z Państwem Środka. Jeśli faktycznie dojdzie do niego dojdzie, ograniczenie popytu ze strony Chin powinno przełożyć się na wzrost rentowności amerykańskich obligacji. Potencjalny wzrost kosztów obsługi długu w kontekście ostatnio przegłosowanej ustawy podatkowej (która, jak pamiętamy ma zwiększyć deficyt o 1,5 bln USD na przestrzeni kolejnych 10 lat) nie jest pozytywną informacją dla Republikanów, dla których problem stanowiło samo zaakceptowanie wzrostu deficytu w związku z przeprowadzeniem reformy podatkowej. Dolarowi nie sprzyjały wczoraj również dane gospodarcze - zarówno ceny eksportowe, jak i importowe w ujęciu miesięcznym były wyraźnie niższe od oczekiwań. Kolejna rzecz, która nie pomagała to komentarz agencji Fitch, która powtórzyła, iż może pozbawić USA prestiżowego ratingu AAA, jeśli Stany Zjednoczone do końca marca nie zwiększą limitu zadłużenia.

W dniu dzisiejszym poznamy dane o inflacji PPI w USA w grudniu oraz dane o liczbie bezrobotnych. Uwaga inwestorów powoli przenosić się będzie na dzień jutrzejszy, kiedy to opublikowane zostaną nowe odczyty inflacji bazowej w USA.

KLUCZOWE PUBLIKACJE

11:00 - produkcja przemysłowa w strefie euro w listopadzie

13:30 - protokół z ostatniego posiedzenia EBC

14:30 - inflacja PPI w USA w grudniu

14:30 - tygodniowy odczyt liczby zadeklarowanych bezrobotnych w USA

21:30 - przemawia William Dudley z FOMC

(Roman Ziruk - Ebury)

źródło: www.stooq.pl

<< Aktualności