Draghi gołębio, ale nie zdołał osłabić EUR

Europejski Bank Centralny nie ma poważniejszych argumentów w polityce pieniężnej. Wydłuża obietnicę niskich stóp, potwierdza super preferencyjne warunki kredytów w ramach TLTRO-III. Euro zachowuje krótkoterminowe zyski, ale będzie zawracać ze ścieżki aprecjacji. Podobnie w dalszej części miesiąca zachowa się złoty.

W odpowiedzi na spadającą inflację i pogarszające się perspektyw globalnego wzrostu gospodarczego, Europejski Bank Centralny (EBC) wydłużył obietnicę utrzymywania niskich stóp procentowych i potwierdził, że będzie dopłacał bankom w zamian za udzielanie kredytów konsumentom oraz firmom. Obecne forward guidance, czyli zapewnienie dotyczące okresu, w którym stopy na pewno nie będą podwyższane został przesunięty na połowę 2020 r. (z końca 2019 r.). Oprocentowanie podstawowych pożyczek w ramach trzeciej rundy programu TLTRO zostało ustanowione na poziomie 10 pkt powyżej stopy refinansowej (aktualnie 0 proc.). Jednak przy spełnieniu przez banki określonych warunków, poziomem odniesienia dla preferencyjnych kredytów będzie stopa depozytowa (dziś -0,4 proc.), a zatem to EBC będzie ostatecznie za nie płacić.

W najnowszej rundzie projekcji makroekonomicznych EBC obniżył prognozę wzrostu gospodarczego na 2020 r. do 1,4 proc. z 1,6 proc. oczekiwanych poprzednio. Inflacja CPI została ustawiona także na poziomie 1,4 proc. wobec 1,5 proc. z marca. Na konferencji prasowej M. Draghi brzmiał możliwie najbardziej gołębio, ale nie pozwoliło to, wzorem wielu poprzednich konferencji, zahamować aprecjacji euro, co jest ważnym celem tych wypowiedzi. Rynek już wcześniej uwzględnił w cenach aktywów taką postawę prezesa EBC. M. Draghi stwierdził, że nie widzi ryzyka pojawiania się deflacji, a prawdopodobieństwo recesji uznaje za niskie. EBC pozostaje w przekonaniu o realizacji głównego scenariusza powrotu inflacji do celu 2 proc. Włoch zapewnił jednocześnie o gotowości do działania, w przypadku pojawienia się negatywnych impulsów dla gospodarki.

Decyzje EBC bez większych zaskoczeń. Nie pojawiły się - wzorem tego, co w ostatnich dniach stało się udziałem amerykańskiej Rezerwy Federalnej - mocniejsze odniesienia do konieczności złagodzenia polityki pieniężnej (oprócz gotowości do działania i zielonego światła ze strony Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, o czym wspomniał M. Draghi). Powód jest prosty: EBC jest aktualnie w zasadzie pozbawiony poważniejszych narzędzi łagodzenia polityki pieniężnej. To daje spadek różnicy oprocentowania dolara względem euro podbudowując fundamentalną pozycję wspólnej waluty. I tak też zachował się rynek w reakcji na komunikat i konferencję prasową. Próby wpłynięcia na zahamowanie aprecjacji euro nie powiodły się. W ślad za euro mocniej zachowywał się złoty. Solidne wzrosty także na GPW.

Prawdziwym testem krótkoterminowej siły euro wobec dolara będzie dzisiejsza publikacja danych z rynku pracy w USA. Słaby wynik kreacji nowych etatów (odczyt prywatnej firmy ADP był najgorszy od 2008 r.) potwierdzi zasadność cięcia stóp Fed. Nie spodziewamy się jednak, by obniżka miała miejsce w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy. Bank będzie raczej chciał znaleźć potwierdzenie zmiany kierunku polityki monetarnej w serii słabszych danych z gospodarki.

(Damian Rosiński - DM AFS)

źródło : www.stooq.pl

<< Aktualności

Kursy walut

kupnosprzedaż
EUREUR4.30454.3310
USDUSD4.02614.0529
CHFCHF4.40194.4339
GBPGBP5.00665.0373
NOKNOK0.36640.3743
SEKSEK0.36770.3767
DKKDKK0.57400.5840
CZKCZK0.16810.1741
CADCAD2.93572.9785
AUDAUD2.61332.6420
2024-04-24 09:56:16
Kurs na żywo: włącz
*Ceny od 10000 jednostek
© 2013 eKantorEuropa.pl
kantor internetowy ekantor europa
zamknij