Niepewność wokół podatków nadal ciąży dolarowi

KLUCZOWE INFORMACJE Z RYNKÓW:

- CHINY: Dane nt. zysków przedsiębiorstw w październiku pokazały dynamikę rzędu 25,1 proc. r/r wobec 27,7 proc. r/r wcześniej.

- USA: Według szacunków Adobe Analitycs sprzedaż detaliczna podczas Dnia Dziękczynienia, oraz w tzw. Czarny Piątek mogła sięgnąć rekordowych 7,9 mld USD, co jest wzrostem o 17,9 proc. r/r. Rekord ma zostać pobity także dzisiaj podczas Cyber-Poniedziałku, kiedy to wartość sprzedaży może sięgnąć 6,6 mld USD. Dane NRF (Narodowej Federacji Handlu Detalicznego) zostaną opublikowane jutro. Agencje podały też, że prezydent Donald Trump ma spotkać się dzisiaj z członkami senackiej komisji finansów. Wcześniej szef Białego Domu powiedział, że to będzie kluczowy tydzień dla reformy podatkowej i liczy na pozytywny wynik głosowania.

- EUROSTREFA / NIEMCY: W piątek szef SPD pod presją polityków swojego ugrupowania, którzy podobno mieli zażądać jego dymisji, zgodził się na rozmowy w sprawie tzw. Wielkiej Koalicji z chadekami. Z kolei w sobotę Angela Merkel powiedziała, że liczy na to, że uda się szybko znaleźć kompromis tak, aby sformować silny rząd.

Opinia: Złamane kluczowe poziomy wsparcia na koszyku dolara w drugiej połowie ubiegłego tygodnia robią swoje - amerykańska waluta nie ma zbytnio siły, aby podnieść się po mocnych uderzeniach. Co gorsza, walka trwa nadal, a nokaut jest możliwy w sytuacji, kiedy Senat odrzuciłby projekt ustawy podatkowej. Dzisiaj wieczorem prezydent Trump ma spotkać się z przedstawicielami senackiej komisji finansów. Czy zobaczymy „instrukcje”, aby poprawić projekt usuwając z niego chociażby kontrowersyjny zapis o uchyleniu Obamacare? Teoretycznie to mało prawdopodobne, aby Biały Dom zrezygnował z czegoś, do czego dąży już od początku roku, ale jeżeli ceną ma być uratowanie całej ustawy? Ale co wtedy ze stroną przychodową w budżecie - pojawią się poprawki uderzające w projekt niskiej stawki CIT, czy też podatki od osób fizycznych? Tak czy inaczej pojawi się realne ryzyko, że ustawa zostanie „rozmyta” tylko po to, aby mogła zostać przyjęta bez większego blamażu wizerunkowego dla Białego Domu, oraz Partii Republikańskiej. Warto będzie obserwować, co pojawi się po dzisiejszym spotkaniu prezydenta. Tak czy inaczej na rynku panuje duża niepewność, która nie służy dolarowi. Ale problemy z podatkami w USA mogą stać się też pretekstem do wzrostu globalnego ryzyka i tym samym pogorszenia się nastrojów na rynkach akcji. Najbardziej wrażliwą parą na taki scenariusz może stać się USD/JPY (USDJPY, 111.222 -0.30%, News).

Na wykresie tej pary w zeszłym tygodniu doszło do złamania kluczowego wsparcia z połowy października przy 111,64. Spadki zatrzymały się przy lokalnym wsparciu w rejonie 111,06. Co ciekawe zniżki nie doprowadziły do złamania ważnych poziomów na wskaźniku RSI 9, które są oparte o minima z wiosny b.r. Niemniej nie oznacza to, że rynek nie mógłby zejść niżej, jeżeli doszłoby do przełamania rejonu 111. Wtedy mocne wsparcie można by zlokalizować w rejonie 110,12-110,53.

Wykres dzienny USD/JPY

Szans na wyraźną poprawę sytuacji dolara nie widać też po wykresie koszyka FUSD, gdzie złamany został rejon kluczowego wsparcia przy 93 pkt. To oznacza duże prawdopodobieństwo testowania okolic minimum z przełomu maja i czerwca ub.r. przy 91,86 pkt.

Wykres tygodniowy FUSD

Próbę pewnego przesilenia widać dzisiaj na wykresie EUR/USD (EURUSD, 1.19359 +0.04%, News), ale nie jest to raczej zapowiedź zbliżającej się większej korekty. Wspólna waluta została w ubiegłym tygodniu wsparta przez lepsze odczyty PMI i indeksu Ifo, a także informacje nt. szans kontynuacji Wielkiej Koalicji w Niemczech. W tym ostatnim przypadku może się jednak okazać, że politycy SPD mogą sprytnie wykorzystać fakt uratowania politycznej pozycji kanclerz Merkel, stawiając dość wygórowane żądania, co do warunków przedłużenia tzw. Wielkiej Koalicji. Teraz to Merkel niejako potwierdziła, że jest skazana na sojusz z SPD i trudno będzie jej te ewentualne warunki odrzucić. Niemniej dla rynków finansowych to „niuanse” - niemiecka gospodarka jest tak silna, że politykom trudno będzie coś „napsuć” w krótkim okresie - liczyć się będzie to, że Niemcy raczej nie powtórzą casusu Hiszpanii, gdzie kolejne przyspieszone wybory nie przerwały politycznego impasu i mamy rząd mniejszościowy premiera Rajoya.

Według „prawideł” analizy technicznej złamanie oporu przy 1,1909 na EUR/USD zanegowało scenariusze R-G-R dla tej pary. W takiej sytuacji rośnie prawdopodobieństwo uderzenia w szczyty z sierpnia i września przy 1,2069-1,2092.

Wykres dzienny EUR/USD

(Sporządził : Marek Rogalski - DM BOŚ)

źródło : http://stooq.pl/

<< Aktualności