Silny dolar. Uśpione ryzyko wojny handlowej

Siła dolara to pokłosie jastrzębiej polityki Fed, rosnących rentowności amerykańskich obligacji, oraz solidnych danych makroekonomicznych ze Stanów. Siła dolara to również pochodna rosnącego napięcia politycznego we Włoszech, gołębiej retoryki Rady Prezesów EBC, oraz danych wskazujących na zadyszkę europejskiej gospodarki. W efekcie krótkoterminowy trend na wykresie głównej pary walutowej jest wyraźnie spadkowy. Aktualnie eurodolar znajduje się nieco poniżej 1,175. Warto jednak zauważyć, że tempo ruchów w kierunku południowym zdecydowanie spadło. Niewykluczone, że po ostatnich słowach Donalda Trumpa na rynku pojawiła się niepewność związana z potencjalnym brakiem konsensusu ws. handlu między Stanami a Chinami. Powrót obaw dotyczących wybuchu wojny handlowej postrzegamy jako nieco uśpiony czynnik ryzyka, który w przypadku ponownej aktywacji może przynieść nieco szersze odreagowanie tj. aprecjację euro.

Waluty rynków wschodzących nadal znajdują się pod presją, co ma swoje źródło w aspektach globalnych. Czynniki lokalne w dobie podwyższonego poziomu światowej awersji do ryzyka nie są w stanie znacząco poprawić sentymentu rynkowego wokół danej waluty rynku emerging markets. Polski orzeł nadal traci. Para EUR/PLN (EURPLN, 4.29789 -0.09%, News) przełamała psychologiczny poziom 4,30 i aktualnie znajduje się w okolicy 4,305. Kolejny opór stanowi poziom 4,325. Z kolei w przypadku USD/PLN (USDPLN, 3.66687 +0.31%, News) mamy już rejony powyżej 3,65. Kurs wydaje się zmierzać w kierunku okrągłej bariery 3,70.

Dzisiejsze kalendarium ekonomiczne nie jest zbyt bogate - na uwagę zasługuje jedynie publikacja polskiej dynamiki produkcji przemysłowej. Jutro z kolei inwestorzy poznają tempo wzrostu sprzedaży detalicznej nad Wisłą. Ponadto w kolejnych dniach warto zwrócić uwagę na wstępne indeksy PMI dla Eurolandu i Stanów. Inwestorzy poznają również inne dane zza oceanu: dynamikę zamówień na dobra trwałego użytku, czy też bogaty pakiet danych dotyczących sprzedaży detalicznej. Dodatkowo na uwagę zasługuje niemiecki indeks Ifo oraz protokoły z ostatnich posiedzeń FOMC oraz Rady Prezesów EBC.

(Michał Majcherek - MM Prime TFI)

źródło : www.stooq.pl