Trump vs Powell. Dalsza konsolidacja eurodolara

 
 
 
 

W obecnym tygodniu handel na rynku walutowym przebiega w relatywnie spokojnej atmosferze. Brak nowych informacji ws. wojny handlowej spowodował, że napięcie na rynkach wyraźnie się skurczyło. Niemniej nie da się ukryć, że widmo kolejnych działań protekcjonistycznych wisi nad rynkiem niczym miecz Damoklesa. W ostatnich dniach w centrum uwagi znalazło się wystąpienie Jerome’a Powella, który dokonał półrocznego podsumowania polityki Fed. Przewodniczący FOMC nie krył swojego optymizmu co do dalszej kondycji gospodarczej USA, toteż potwierdził również gotowość Fed do kontynuacji procesu zacieśniania monetarnego. Za nami także wyższe od prognoz odczyty indeksów Conference Board (0,5%) i Fed z Filadelfii (25,7 pkt). Dlatego też nie stanowi zaskoczenia fakt, że w tym tygodniu amerykańska waluta aprecjonowała wobec euro. Mimo wszystko niniejszy ruch nie naruszył dolnego ograniczenia wąskiej, dwumiesięcznej konsolidacji (1,15-1,18). Otóż scenariusz zakładający cztery podwyżki amerykańskich stóp procentowych w tym roku został już zdyskontowany. Warto również zwrócić uwagę na wczorajsze słowa Donalda Trumpa. Prezydent USA wyraził swoją dezaprobatę dla siły dolara oraz skrytykował jastrzębią postawę banku centralnego. Niniejsza wypowiedź negatywnie wpłynęła na wycenę dolara, choć nie zmieniła znacząco sytuacji na wykresie EUR/USD (EURUSD, 1.16415 -0.03%, News). Aktualnie eurodolar znajduje się nieco powyżej 1,165.

W pierwszej części tygodnia polska waluta efektywnie wykorzystała poprawę nastojów na światowych rynkach. Złoty wyraźnie zyskał. Teoretycznie wsparciem dla rodzimej waluty okazały się być najnowsze dane makroekonomiczne, które przebiły oczekiwania. Dynamika wynagrodzeń wyniosła 7,5% rdr vs 7% rdr, podczas gdy tempo wzrostu produkcji przemysłowej osiągnęło wartość 6,8% rdr vs 6,1% rdr. Niemniej solidne dane z polskiej gospodarki nie stanowią żadnej nowości i już od dłuższego czasu nie są postrzegane jako znaczące argumenty inwestycyjne. Tymczasem czwartek przyniósł nagły zwrot na wykresach EUR/PLN (EURPLN, 4.33402 -0.12%, News) i USD/PLN (USDPLN, 3.72292 -0.09%, News). Polska waluta oddała z nawiązką to, co zdołała zyskać na początku tygodnia. Obecnie eurozłoty znajduje się w okolicy 4,33, choć jeszcze o poranku mieliśmy rejony 4,35. Zatem nadal pozostajemy w średnioterminowym trendzie wzrostowym. Lokalny szczyt to poziom 4,414. Z kolei kurs USD/PLN dynamicznie wzrósł, a następnie dwukrotnie odbił od poziomu 3,74. Aktualnie rynek znajduje się nieco poniżej 3,72. Linia trendu wzrostowego pozostaje nienaruszona. Maksima stanowią rejony 3,80.

Dzisiejsze kalendarium ekonomiczne nie zawiera zbyt wielu istotnych punktów. Na szczególną uwagę zasługuje jedynie odczyt czerwcowej dynamiki sprzedaży detalicznej nad Wisłą.

(Łukasz Rozbicki - MM Prime TFI)

 

źródło : www.stooq.pl

<< Aktualności

Kursy walut

kupnosprzedaż
EUREUR4.29774.3238
USDUSD4.01354.0403
CHFCHF4.40774.4397
GBPGBP5.00635.0370
NOKNOK0.36560.3735
SEKSEK0.36790.3769
DKKDKK0.57290.5829
CZKCZK0.16790.1739
CADCAD2.92992.9727
AUDAUD2.59722.6259
2024-04-23 23:40:14
Kurs na żywo: włącz
*Ceny od 10000 jednostek
© 2013 eKantorEuropa.pl
kantor internetowy ekantor europa
zamknij