Złoty korekcyjnie mocniejszy

Do zmian, które zaszły na rynkach na wczorajszej sesji należy podchodzić ostrożnie i nie wyciągać na tej podstawie daleko idących wniosków. Umocnienie złotego jest przejściowe. Podobnie na podstawowej parze EUR/USD (EURUSD, 1.05717 -0.40%, News) spadki poniżej 1,06 to naszym zdaniem chwilowy szum, a przed końcem tygodnia rynek powróci do zwyżek.

Pod nieobecność Amerykanów świętujących Dzień Prezydenta złoty zyskał na wartości przy stabilnym rynku obligacji i warszawskiej giełdzie. Bardzo dobre wstępne informacje o wykonaniu budżetu państwa po styczniu przedstawiło ministerstwo finansów. Według niepotwierdzonych jeszcze danych po pierwszym miesiącu 2017 r. odnotowano nadwyżkę w wysokości 6,75 mld zł przy dochodach zrealizowanych na poziomie 11,4 proc. planu (37 mld zł), a wydatkach 7,9 proc. (30,2 mld zł). Doniesienia z resortu finansów potwierdzają istotną poprawę warunków gospodarczych w Polsce na przełomie roku widoczną wcześniej we wskaźnikach wyprzedzających, a w ostatnich dniach także tzw. „twardych” danych makroekonomicznych o dużej częstotliwości publikacji (produkcja przemysłowa, sprzedaż detaliczna, wynagrodzenia). Spodziewamy się kontynuacji tych tendencji na przestrzeni najbliższych miesięcy. Dziś odczyty ankiet koniunktury GUS za luty.

Przyspieszająca gospodarka będzie nakręcać oczekiwania na podwyżki stóp procentowych (nie nastąpią jednak wcześniej niż na początku 2018 r.), co powinno wspierać notowania złotego w średnim terminie (1-6 miesięcy). W krótkim, tj. najbliższych 3-4 tygodni oczekujemy podtrzymania - widocznej już na przestrzeni ostatnich kilku sesji - łagodnej spadkowej trajektorii polskiej waluty. Chwilowe odreagowania, jak te z wczoraj, można wykorzystać do bieżących zakupów walut obcych.

Wydarzeniem gospodarczym wtorku jest publikacja wstępnych odczytów indeksów PMI dla przemysłu i usług z największych krajów strefy euro. Naszym zdaniem pokażą one dalszą poprawę aktywności w obu sektorach w lutym, choć w tempie słabszym niż miesiąc wcześniej. Zbliżający się okres wyborczy (Holandia - wybory powszechne 15 marca, Francja - prezydenckie w kwietniu/maju) oraz problemy z zaangażowaniem Międzynarodowego Funduszu Walutowego w pakiet pomocy dla Grecji mogły negatywnie wpłynąć na bieżące wyniki przedsiębiorstw, w szczególności oczekiwania na przyszłość. Dane nie zmienią jednak ogólnego obrazu koniunktury w Europie, a odczuwalnego wpływu na wycenę euro można się spodziewać jedynie w sytuacji silnego zaskoczenia w odczytach. Oczekujemy powrotu kursu EUR/USD do wzrostów, tj. ruchu w kierunku szczytów notowań z ubiegłego tygodnia (1,0680).

(Damian Rosiński - DM AFS)

źródło : http://stooq.pl/