DZIEŃ NA FX - FI: Złoty ma ograniczone szanse na umocnienie, a nawet może tracić na wartości

18.01.2017, Warszawa (PAP) - Polska waluta w najbliższym czasie ma ograniczone szanse na umocnienie, a nawet może tracić na wartości - oceniają ekonomiści. Dodają, że niepewna sytuacja na rynkach globalnych ma największy wpływ na wycenę PLN oraz na polski rynek długu. Ich zdaniem najważniejszym wydarzeniem dnia będzie wieczorne wystąpienie Janet Yellen, prezes Fed.

"Nastroje na świecie są nadal słabe. W przypadku Brexitu nadal wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi, a dodatkowo ostatnie wywiady prezydenta-elekta D.Trumpa (tuż przed zaprzysiężeniem) także budzą coraz większy niepokój inwestorów" - oceniła w komentarzu Monika Kurtek, ekonomistka Banku Pocztowego.

"Złoty, po wystąpienie premier T.May, zyskał wczoraj nieco na wartości wobec euro, ale umocnienie wydaje się dość "kruche". Jeśli na świecie rosnąć będzie awersja do ryzyka, polska waluta może zacząć ponownie tracić na wartości" - dodała.

Zdaniem ekonomistki kurs EUR/PLN może być w środę notowany w przedziale 4,36-4,38.

Również w ocenie Konrada Ryczko, analityka DM BOŚ, złoty ma ograniczone szanse na umocnienie.

"Z rynkowego punktu widzenia obserwujemy stosunkowo mocnego PLN, jednak potencjał dalszych wzrostów pozostaje ograniczony. USD/PLN po wybiciu 4,10 PLN kieruje się w stronę strefy wsparcia na 4,0-4,04 PLN" - napisał w nocie analityk.

Ekonomiści wskazują, że głównym wydarzeniem dnia będzie wieczorne wystąpienie Janet Yellen, szefowej Fed, w którym rynek doszukiwać się będzie dalszych wskazówek co do polityki FED.

POLSKI RYNEK DŁUGU POD WPŁYWEM CORE MARKETS

"W środę w kraju GUS opublikuje dane nt. rynku pracy, które powinny okazać się mocne (dynamika wzrostu płac w sektorze przedsiębiorstw powinna powrócić powyżej 4 proc. rdr). Chociaż nie jest to dobra informacja dla krótkoterminowych obligacji skarbowych w Polsce, to jednak podobnie jak w ostatnich dniach, trendy na core markets zapewne będą miały większe znaczenie" - ocenili ekonomiści PKO BP.

O godz. 14.00 Główny Urząd Statystyczny opublikuje dane na temat przeciętnego zatrudnienia i wynagrodzenia w grudniu.

Również zdaniem analityków Banku Pekao sytuacja na rynkach bazowych będzie mieć większe znaczenie dla polskiego rynku długu niż odczyty makroekonomiczne z kraju.

"Zachowanie obligacji pozostanie pod wpływem m.in. retoryki EBC. W razie utrwalenia łagodnego podejścia w polityce monetarnej w strefie euro, spodziewamy się stabilizacji rentowności. Publikowane dzisiaj dane z rynku pracy pozostaną raczej neutralne dla złotego i obligacji" - uważają ekonomiści.

źródło : http://stooq.pl/