SYTUACJA NA WYKRESIE
Na wykresie eurodolara, to mamy na myśli. Obecnie mamy ok. 1,1450 - tak więc tkwimy i wędrujemy w tym samym trendzie bocznym, który zapoczątkowany został jeszcze jesienią, powiedzmy że pod koniec października.
Ostateczny zakres wahań na głównej parze to ok. 1,1215 - 1,1570, jakkolwiek ów szczyt wykracza już poza konsolidacyjne wahania, był to raczej wyjątek z pierwszej połowy stycznia. W każdym razie w tygodniu ubiegłym zaliczono 1,1515 w maksimum, teraz dolar znów trochę zyskuje. Na atmosferę wpływ miało m.in. to, że Fed przyjął relatywnie łagodny kurs. Teraz część rynku nie dowierza w kolejne podwyżki stóp, a tym bardziej w dwie, nie mówiąc o trzech. W każdym razie taka jest obecna retoryka amerykańskich decydentów. Z drugiej strony, decydenci EBC też nie są wielkimi jastrzębiami: np. Mario Draghi podkreślał, że mamy do czynienia z osłabieniem gospodarczym w Strefie Euro, że w razie czego wciąż możliwe jest zastosowanie odpowiednich narzędzi monetarnych etc.
W tym tygodniu może nie z polityki, ale z handlu giełdowo-forexowego odpadają Chiny - bo jest tam świętowany księżycowy Nowy Rok. A co dziś w programie? Z ważniejszych rzeczy mamy indeks Sentix o 10:30, czyli miernik sentymentu inwestorów w Eurolandzie. Ma on, według prognoz, wzrosnąć z -1,5 pkt do -0,6 pkt. Poza tym poznamy o 11:00 inflację PPI dla Eurolandu, zaś o 14:30 trzy pakiety danych o zamówieniach w USA: na dobra trwałe, dobra liczone bez środków transportu oraz w przemyśle. Wreszcie, o 22:30 pojawi się PSI dla usług w Australii.
Jutro w programie głównie indeksy PMI dla usług (Niemcy, Francja, USA, Wielka Brytania, Strefa Euro), sprzedaż detaliczna w Eurolandzie i decyzja Królewskiego Banku Australii na temat oprocentowania (nie oczekuje się zmiany).
NA POLSKIM ZŁOTYM
USD/PLN (USDPLN, 3.75042 +0.17%, News) poszedł nieco w górę, jest przy 3,7385 - w piątek w minimach kreślił 3,7070. Tak więc PLN oddaje część z tego, co zarobił, a jest to po prostu przełożenie sytuacji na głównej parze. W pewnym sensie nadal mamy starą konsolidację, albo też balansujemy na dolnym jej pograniczu. Przypomnijmy, że maksima z grudnia i stycznia to ok. 3,80 - 3,81.
Na EUR/PLN (EURPLN, 4.29125 +0.02%, News) notujemy 4,28. To również próba powrotu do trendu bocznego, który został przynajmniej chwilowo złamany w minionym tygodniu. Mieliśmy zejście do 4,2580.
(Tomasz Witczak - FMCM)
źródło : www.stooq.pl
<< Aktualnościkupno | sprzedaż | ||
---|---|---|---|
EUR | 4.3013 | 4.3285 | |
USD | 4.0092 | 4.0360 | |
CHF | 4.3907 | 4.4227 | |
GBP | 5.0172 | 5.0479 | |
NOK | 0.3637 | 0.3716 | |
SEK | 0.3653 | 0.3743 | |
DKK | 0.5737 | 0.5837 | |
CZK | 0.1686 | 0.1746 | |
CAD | 2.9298 | 2.9726 | |
AUD | 2.6181 | 2.6468 |