Zmienność na rynku walutowym - tak na głównych parach, jak i złotym - wczoraj pozostawała wyjątkowo niska. Dziś jednak - zwłaszcza wieczorem - silne ruchy są wyjątkowo prawdopodobne. Wyższa zmienność nie powinna ominąć również samego złotego. Jeśli w dzisiejszym głosowaniu w brytyjskiej Izbie Gmin zrealizuje się scenariusz korzystny dla funta brytyjskiego, polska waluta powinna również zyskiwać w relacji do głównych walut. Jeśli nie - złoty może się osłabić. Jest to związane z faktem, iż tak istotne wydarzenie nie powinno pozostać bez wpływu na sentyment do aktywów europejskich oraz aktywów ryzykownych - a złotego można zaliczyć do obu tych grup.
Odrzucenie porozumienia wynegocjowanego przez Theresę May może wiązać się z wyprzedażą brytyjskiej waluty - zwłaszcza jeśli umowa zostanie odrzucona znaczącą przewagą głosów. Akceptacja obecnej wersji porozumienia - mimo, iż mało realna - niemal na pewno wiązałaby się z silnym umocnieniem brytyjskiej waluty. Jak silnym? Naszym zdaniem w relacji do dolara amerykańskiego funt mógłby umocnić się o ok. 4% z obecnych poziomów, nieco mniej zyskując w parze ze złotym, dla którego pozytywna informacja płynąca z Wielkiej Brytanii również byłaby korzystna.
Istotne dla funta brytyjskiego - oraz w kontekście sentymentu, mającego wpływ również na złotego - będzie to, co wydarzy się w następstwie głosowania, scenaruszy jest bowiem bardzo dużo i trudno wykluczyć jakikolwiek z nich - nierealny nie jest nawet “hard Brexit", przyspieszone wybory w Wielkiej Brytanii, czy nawet dymisja premier May. Obecnie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się być odrzucenie umowy i wydłużenie okresu poprzedzającego Brexit, powyżej obecnego horyzontu zakładanego przez artykuł 50 (29 marca).
SPOJRZENIE NA GŁÓWNE WALUTY
EUR
Kurs EUR/PLN (EURPLN, 4.29399 +0.06%, News) w poniedziałek zakończył dzień na niemal niezmienionym poziomie, wahając się w widełkach 4,29-4,30. Wahania na euro wczoraj były bardzo ograniczone - po obu stronach Atlantyku brakowało wydarzeń mogących istotnie wpłynąć na główną parę.
Dziś rano wspólna europejska waluta traci, co związane jest z publikacją słabych danych z Niemiec. Roczna ekspansja gospodarcza kraju w 2018 r. wyniosła 1,5% rocznie, tym samym kraj odnotował najniższe tempo wzrostu PKB od 5 lat.
W drugiej części dzisiejszego dnia uwaga inwestorów powinna skupić się przede wszystkim na kwestii głosowania nad porozumieniem dotyczącym Brexitu i jego konsekwencji - rezultat pozytywny dla brytyjskiej waluty będzie pozytywny również dla euro, negatywne rozstrzygnięcie z kolei może zaszkodzić wspólnej walucie. Kilka godzin przed głosowaniem, w Parlamencie Europejskim przemawiać i odpowiadać na pytania będzie prezes EBC, Mario Draghi. Nawet jeśli jego ton w kwestii perspektyw gospodarek wspólnego bloku, czy polityki monetarnej ulegnie zmianie niewykluczone, że efekt jego wypowiedzi będzie ograniczony i pochłonięty przez oczekiwania względem brytyjskiego głosowania.
GBP
Kurs GBP/PLN (GBPPLN, 4.82437 +0.19%, News) w poniedziałek zakończył dzień na niemal niezmienionym poziomie, wahając się w widełkach 4,80-4,83. Brytyjska waluta również w relacji do głównych walut zakończyła wczorajszy dzień w okolicy poziomu na którym go rozpoczęła. W ciągu dnia notowaliśmy jednak wyższą zmienność, która związana była z informacjami dotyczącymi Brexitu. Początkowo, pojawiły sie komentarze o tym, iż frakcja najbardziej zagorzałych zwolenników “twardego Brexitu" w Partii Konserwatywnej licząca około 70 osób może poprzeć porozumienie May, plotki niedługo potem zostały jednak rozwiane, co sprawiło, że funt powrócił do wcześniejszych poziomów.
USD
Kurs USD/PLN (USDPLN, 3.75746 +0.38%, News) w poniedziałek spadł o 0,1%, wahając się w widełkach 3,74-3,75. Początek tygodnia nie przyniósł znaczącej zmienności na USD. We wczorajszej wypowiedzi Richard Clarida z FOMC stwierdził, że nie widzi recesji "na horyzoncie", tym samym uspokajając część obaw o rosnące prawdopodobieństwo realizacji takiego scenariusza.
W kontekście Stanów Zjednoczonych warto wspomnieć o wczorajszych, porannych danych z Chin, które są pierwszymi odczytami wyraźnie wskazującymi na problemy chińskiego handlu w kontekście wojny handlowej. Pod koniec roku wyraźnie spadł eksport, słabo radził sobie również import. Szczególnie martwi ten pierwszy - ujemna dynamika rzędu 4,4% w ujęciu rocznym oznacza, że chiński eksport w końcówce roku radził sobie najgorzej od dwóch lat. Wieści z Chin nie przeszły bez echa i zwłaszcza w pierwszej części dnia ciążyły aktywom ryzykownym, szczególnie uderzając w surowce - to właśnie m.in. z tego powodu wczoraj słabo radziła sobie ropa naftowa (WTI: CL.F, 51.20 +1.37%, News, Brent: CB.F, 59.80 +1.37%, News).
Dzisiejszy dzień przyniesie dość dużo danych z USA, poznamy m.in. szacunki bilansu handlowego i inflacji PPI w końcówce roku, nie zabraknie również przemówień członków FOMC. Uwaga inwestorów w USA, podobnie zresztą jak tych z całego świata dziś jednak powinna skupić się na kwestii Brexitu. Rezultat i konsekwencje głosowania, w związku z tym, iż wpłyną zarówno na sentyment do ryzyka, jak i aktywa europejskie, nie pozostaną też bez wpływu na USD.
KLUCZOWE PUBLIKACJE
14:30 - inflacja PPI w USA w grudniu
16:00 - przemawia przewodniczący EBC, Mario Draghi
19:00 - głosowanie brytyjskiego parlamentu ws. umowy o Brexicie
(Roman Ziruk - Ebury)
źródło : www.stooq.pl
<< Aktualnościkupno | sprzedaż | ||
---|---|---|---|
EUR | 4.3103 | 4.3359 | |
USD | 4.0371 | 4.0621 | |
CHF | 4.4101 | 4.4421 | |
GBP | 5.0267 | 5.0574 | |
NOK | 0.3629 | 0.3708 | |
SEK | 0.3648 | 0.3738 | |
DKK | 0.5748 | 0.5848 | |
CZK | 0.1687 | 0.1747 | |
CAD | 2.9399 | 2.9827 | |
AUD | 2.6256 | 2.6543 |